Kiedy Twoje dziecko złapie zajawkę na jakiś temat, masz przechlapane.
Dzisiaj przybywam więc na ratunek wszystkim rodzicom, którzy usłyszeli już pytanie „Mamo, tato, a jak nazywa się nawiększy dinozaur?”. Zapraszam! Powodzenia!
Blog o książkach dla dzieci
Kiedy Twoje dziecko złapie zajawkę na jakiś temat, masz przechlapane.
Dzisiaj przybywam więc na ratunek wszystkim rodzicom, którzy usłyszeli już pytanie „Mamo, tato, a jak nazywa się nawiększy dinozaur?”. Zapraszam! Powodzenia!
Jeśli pokochacie bohaterów książek, chętnie czekacie na kolejne części ich przygód. Ale dreszczykowi emocji i ciekawości często towarzyszy obawa, że kolejna epizod nie będzie już taki ciekawy.
Dzisiaj mam dla Was wpis o książce, która jest właśnie kolejnym spotkaniem ze znanymi już bohaterami. Sprawdźcie, czy nowa przygoda wciąga tak samo jak poprzednie, czy może jest to już czas, by się rozstać? Zapraszam.
W długie jesienne wieczory mamy więcej czasu na czytanie. Za oknami jest tak szaro, że w książkach chętniej szukamy możliwości zatopienia się w magicznych i wesołych historiach.
Dzisiaj proponuję więc historię, która jest lekka, wesoła, kolorowa i bardzo abstrakcyjna. Ma więc wszystkie elementy, które spodobają się dzieciom. Im dalej czytamy, tym bardziej jest dziwnie. A na końcu, od razu chcemy wrócić i czytać od początku. Zapraszam!