Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie

Zabawa z dzieckiem to wcale nie taki prosty temat. Jedni ją uwielbiają, inni nie znoszą. Wszyscy powinni jednak pamiętać, że jest niezwykle ważna dla rozwoju dziecka, jego poczucia bezpieczeństwa, budowania relacji z rodzicem.

Zaglądnijcie do dzisiejszego posta, a dowiecie się, czy ja lubię się bawić z dziećmi. Poznacie też historię, która wspaniale opowiada o tym, że nawet najlepsza samodzielna zabawa, nie równa się tym chwilom spędzonym z rodzicem. Zapraszam.

Już, jeszcze tylko…

Jak wyglądają wasze poranki? Czy wyjście do przedszkola idzie sprawnie, czy wasze dziecko, każdego ranka, ma mnóstwo „bardzo ważnych” rzeczy do zrobienia?

A wy? Czy zawsze jesteście zorganizowani? Może zdarza się wam czasem zapomnieć przy jakieś ciekawej czynności?

Zaglądnijcie do wpisu i poznajcie historię Alberta i jego taty. Sprawdźcie, który z nich jest lepiej zorganizowany i czy niedaleko pada jabłko od jabłoni.