Współdziałanie to dla najmłodszych dzieci trudny temat. Chcą albo same, ale żeby ktoś zrobił za nie. W pierwszych latach życia nawet nie bawią się z innymi dziećmi, tylko obok nich. Dopiero później zaczynają współdziałać.
Wszystko dobrze, gdy współdziałanie dotyczy zabawy (choć i wtedy dochodzi do wielu konfliktów). Dużo gorzej, gdy trzeba współdziałać (nawet z kimś za kim nie przepadamy), by osiągnąć wspólny efekt. To, wbrew pozorom, wcale nie taka prosta umiejętność. Pozbycie się uprzedzeń, tolerancja, odpowiedzialność, wyzbycie się chęci dominowania i narzucania swojego sposobu myślenia. Wiele trudnych umiejętności.
Zapraszam dzisiaj na wpis o książce, która przybliży dzieciom te tematy. I nie bójcie się, bo mimo że trudne, to da się o nich opowiedzieć w bardzo zabawny sposób!