Moje pierwsze podróże samolotem

Przygotowanie do wakacyjnego wyjazdu to nie tylko pakowanie bagażu i obmyślanie trasy. To zapewnienie wszystkich środków bezpieczeństwa, w tym także bezpieczeństwa emocjonalnego naszych dzieci. Bo to, co nam wydaje się ekscytujące, dla dzieci może być nieznane, niezrozumiałe i przerażające.

Zapraszam dzisiaj na wpis o książce, która wesprze rodziców w pokonaniu jednego z wielu lęków, jakie mogą się pojawić u dziecka przed podróżą.

Zamek

Najbliższe dziecku jest to, z czym może się utożsamić. Najłatwiej wytłumaczyć mu sprawy, jeśli możemy się odwołać do sytuacji, które są dla niego zrozumiałe. Czasem wystarcza własne doświadczenia dziecka, ale czasem warto mieć pod ręką coś, do czego można się odwołać.

Dzisiaj historia widziana oczami dziecka. Nie wielka przygoda, nie magiczne zdarzenia, a zwyczajny dzień z życia czterolatka. Dzień, który jest pełen emocji typowych dla przedszkolaka. Zapraszam.

Muminek i wiosna niespodzianka

Wiosna sprzyja weekendowym wyjazdom. Choć zwykle dużo się wtedy dzieje, to jednak zawsze znajdzie się czas na wspólne czytanie. Kiedy jednak pakujemy bagaż, często rezygnujemy z książek, bo są zbyt duże i ciężkie.

Dzisiaj zachęcam Was do tego, by nie rezygnować z czytania podczas wyjazdu. Przedstawiam jeden z naszych pewniaków wyjazdowych – cienki i lekki. Ale to wcale nie znaczy, że gorszy. To ciekawa, ciepła historia, która sprawdzi się zarówno w domu, jak i podczas wyjazdów. Zapraszam.

Wesoły Ryjek

W trudnych chwilach jedni szukają ukojenia w baśniowych światach, a inni poczucie bezpieczeństwa czują tylko w otoczeniu normalności. Jedno i drugie można znaleźć w książkach.

Dzisiaj wpis o książce, która przypomina o tym, że warto doceniać codzienność. Cieszyć się drobnymi sprawami. Patrzeć na świat oczami kilkulatka, zachwycać się kolorowym liściem i zapachem szarlotki. Zapraszam.

Prawdziwi strażacy

Kiedy dziecko ma jakaś pasję szybko staje się ekspertem w danej dziedzinie. Rodzicowi naprawdę trudno za nim nadążyć. Jeśli dziecko jest uczniem informacje możne już z powodzeniem wyszukiwać samodzielnie. Ale młodszym dzieciom trzeba dostarczać materiały dostosowane do ich wieku. Książki, które będą proste, ale które jednocześnie będą zaspokajały ich głód wiedzy.

Zapraszam na wpis o książce, która jest idealna dla przedszkolaków, ale zainteresuje także młodszych uczniów. Atrakcyjna, kolorowa, ale bardzo konkretna. Napisana prostym językiem i przekazująca ogrom informacji. A na dodatek pokazująca różne oblicza zawodu strażaka. Zapraszam.

Duch z butelki

W długie jesienne wieczory mamy więcej czasu na czytanie. Za oknami jest tak szaro, że w książkach chętniej szukamy możliwości zatopienia się w magicznych i wesołych historiach.

Dzisiaj proponuję więc historię, która jest lekka, wesoła, kolorowa i bardzo abstrakcyjna. Ma więc wszystkie elementy, które spodobają się dzieciom. Im dalej czytamy, tym bardziej jest dziwnie. A na końcu, od razu chcemy wrócić i czytać od początku. Zapraszam!

Co kryje morze?

Lato już za nami, ale zatrzymajmy się jeszcze na chwilę, by trochę powspominać wakacyjne zabawy na pięknych plażach.

Zapraszam dzisiaj do magicznej książki, która jest nie tylko ciekawą propozycją do poznawania morskich głębin, ale także ucztą dla oka i fantastyczną zabawą.

Dziecko Gruffalo

Kontynuacje książkowe i filmowe, w dużej mierze, związane są z naszymi oczekiwaniami. Im bardziej podobała się nam pierwsza część, tym większe obawy odczuwamy przed kolejną.

Rozwiewam więc dzisiaj wasze wątpliwości i zapraszam na wpis o książce, która jest bardzo dobrą kontynuacją swojej niezwykle popularnej poprzedniczki. Miłego czytania!

Wielka księga pojazdów

Silosokombajn, wozidło sztywnoramowe, ładowarka teleskopowa. Potraficie nazwać te pojazdy, jeśli spotkacie je na swojej drodze? Czy jeśli dziecko zapyta was: „Mamo, a co to jest?; „Tato, a do czego to służy?”, będziecie to wiedzieli?

Ja nie wiem. I wcale nie mam ochoty się tego uczyć na pamięć. Ale moje dziecko chce wiedzieć i dlatego wspieram się wiedzą innych osób. Dzisiaj zapraszam na wpis, o książce, która pomoże wam odpowiadać na tak trudne zagadnienia i zrobi z waszych dzieci ekspertów.

Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie

Zabawa z dzieckiem to wcale nie taki prosty temat. Jedni ją uwielbiają, inni nie znoszą. Wszyscy powinni jednak pamiętać, że jest niezwykle ważna dla rozwoju dziecka, jego poczucia bezpieczeństwa, budowania relacji z rodzicem.

Zaglądnijcie do dzisiejszego posta, a dowiecie się, czy ja lubię się bawić z dziećmi. Poznacie też historię, która wspaniale opowiada o tym, że nawet najlepsza samodzielna zabawa, nie równa się tym chwilom spędzonym z rodzicem. Zapraszam.